O kurde to w indiach też tak kradną na chama jak w brazyli, ale dziwne bo tam wszędzie setki ludzi i zawsze kilkunastu z tych tysiąca ludzi z jednej alejki się rzuci na złodzieja
No i sie typa wciągneło kilkunastu chłopa z chaty wybiegli niczym mrówki z mrowiska.