Hmm, skąd ja to znam, od tygodnia postanowiłem odstawić autko i wsiąść ponownie na "Meridkę" i takie sytuacje miałem już kilka razy. Wczoraj to sie trafił sku....el, trąbił na mnie bo pobocza za dużo zabierałem i biedny nie mógł wyprzedzić bo podwójna ciągła, i w końcu wyprzedził.... na skrzyżowaniu

Pewnie dlatego , ze tam już jej nie było

Wbrew pozorom, rowerzysta musi trzymać bardzo mocno rękę na pulsie , bo może zostać zepchnięty, zarówno w wymiarze fizycznym, bo w etycznym to jest na co dzień przez innych spychany na margines.