Wysłany:
2014-02-13, 9:55
, ID:
2947603
1
Zgłoś
Szkoda tylko, że Waśniewska nie miała uczciwego procesu, tylko medialną szopkę, śledztwo było totalną żenadą (gdyby nie Rutkowski to policja pewnie do teraz by szukała nieistniejącego porywacza), a wyrok wydany był pod presją opinii publicznej. Poza tym żaden z przedstawionych dowodów nie wskazuje jednoznacznie, że było to zabójstwo z premedytacją i nie zdziwiłbym się jakby dowody były sfabrykowane. Nie twierdzę że jest całkowicie niewinna, ale za c🤬ja dzwona nie było to zabójstwo.
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih