Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#trynkiewicz

Skala miłości

pazuzu2017-06-01, 12:11
Z okazji dnia dziecka możecie ocenić na poniższej skali jak bardzo kochacie swoje dziecko

Nekrofil

weltmajster2014-05-10, 17:33
-Na co ukradkiem zerka nekrofil będąc na dworcu?

- Na rozkład.

Jak było to zmieszać z gnojem i na pole.

Koledzy Jasia

i................g • 2014-05-01, 17:09
Jasiu od zawsze miał kolegę. Jego mama to tolerowała, choć nigdy kolegi nie spotkała. Któregoś dnia Jasiu jak zwykle powiedział, że idzie bawić się z kolegą. Mama ucałowała synka w czoło i puściła go, a ten zamknął się w swoim pokoju.

Po jakimś czasie zawołała synka na obiad. Ten odpowiedział że zje w pokoju, ale poprosił o trzy porcje. Zdziwiło to mamę: „Dlaczego trzy Jasiu? Dla Ciebie, kolegi i…? Z kim jeszcze się bawisz?”. Jasiu odkrzyknął: „Dla wujka”. Mama przygotowała obiad, zaniosła na tacy, zapukała do drzwi, a następnie odeszła. Po chwili drzwi się uchyliły, a taca zniknęła. Jak się później okazało synkowi i jego przyjaciołom obiad bardzo smakował, a na twarzy matki zagościł szczery uśmiech.

Tamten dzień okazał się jednak przełomowy. W ciągu najbliższych tygodni liczba przyjaciół Jasia rosła dramatycznie i matka musiała wkrótce gotować jak dla całej kompanii. To było ponad jej siły. Któregoś dnia zawiozła synka do szpitala psychiatrycznego i zrzekła się opieki nad dzieckiem. Doszła do wniosku, że można mieć syna pojeba, ale wszystko ma swoje granice.

Zabawka Trynkiewicza

szwagier3122014-04-22, 0:01
trynkiewicznator 5000 ultra

Kibel w centrum handlowym

J................o • 2014-03-18, 9:47
Miałem okazję ostatnio odwiedzić WC w centrum handlowym na Annopolu i obraz kibla rzucił mi się w oczy. Jak wiadomo, zapaliła mi się od razu lampka wywołując wielki zaciesz

O ile domalować resztę postaci i k🤬sa (czyli pierwsze, jak u normalnego człowieka, skojarzenia) to rzecz zbyt banalna, poprawiam na coś bardziej na czasie:

Liczę na Wasze przeróbki w komentarzach, o ile jest coś więcej do dodania.

Jak c🤬jowe to nie suszyć, mnie juz suszy wystarczająco za Was wszystkich