Stirlitz w mieście

ritu4l

Wysłany: 2014-06-16, 17:56 , ID: 3293721 Zgłoś

Przyjeżdża Stirlitz do centrum miasta. W mieście, gdzie nie spojrzeć, chodzą same downy.

- Downtown.

pomyślał Stirlitz.

- Stirlitz.

pomyślał Downtown.

podpis użytkownika

One, two, Freddy's coming for you.
Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.

stirlitz miasto downy

p................a

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-06-16, 18:05 , ID: 3293735 18

Zgłoś

Za Stirlitza zawsze piwko.

G................l

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-06-16, 18:20 , ID: 3293775 51

Zgłoś

Za Piwko zawsze Stirlitz.

saves

Wysłany: 2014-06-16, 18:26 , ID: 3293790 24

Zgłoś

Idzie Stirlitz ulicą i nagle padają strzały. Z prawej, z lewej, z przodu, z tyłu...
-Dolby Surround - pomyślał...

masaq

Wysłany: 2014-06-16, 18:28 , ID: 3293793 113

Zgłoś

Wróciwszy do swego gabinetu, Mueller zauważył, że Stirlitz podejrzanie kręci się w pobliżu sejfu. - Co tu robicie, Stirlitz? - srogo zapytał.
- Czekam na tramwaj - odparł Stirlitz.
- W porządku! - rzucił Mueller, wychodząc. Ale na korytarzu pomyślał: Jakiż u diabła może być tramwaj w moim gabinecie? Zawrócił. Ostrożnie zajrzał do gabinetu. Stirlitza nie było.
- Pewnie już odjechał - pomyślał Mueller.

Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję. Wchodzi Stirlitz z pomarańczami, wyciąga aparat fotograficzny, robi zdjęcia mapy i wychodzi. Hitler zdziwiony pyta Bormanna:
- Kto to był?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.

Naprzeciw Stirlitza szły trzy umalowane kobiety.
- K🤬y - pomyślał Stirlitz.
- Pułkownik Isajew - pomyślały prostytutki.

BigMrBlack

Wysłany: 2014-06-16, 21:17 , ID: 3294329 6

Zgłoś

Stirlitz umówił się na spotkanie z tajnym współpracownikiem w polskiej kadrze piłkarskiej. Umówili się w ciemnym zaułku Berlina, gdzie nikt ich nie zauważy, jak spiskują. Była cicha, bezksiężycowa noc. Stirlitz obawiał się, że gestapo ich usłyszy i słusznie. Cisze nocna przerwał głuchy stukot drewna o bruk.
Musiał uciekać. Nadchodził Rasiak.

podpis użytkownika

Sadystyczny charakter forum nie zwalnia z okazywania kultury i dobrych manier.

KrisCFC

Wysłany: 2014-06-16, 21:19 , ID: 3294336 2

Zgłoś

Temat zbiorczy uważam za otwarty...

podpis użytkownika

Przybyłem, zobaczyłem i oczom nie wierzę.

POPISowyNumer

Wysłany: 2014-06-16, 21:19 , ID: 3294337 14

Zgłoś

Stirlitz zamyślił się. Spodobało mu się to, więc zamyślił się jeszcze raz.

Stirliz myślał na głos... Wprawny słuchacz wyłapałby delikatny szum skrzydeł komara lecącego po drugiej stronie ulicy....

podpis użytkownika

KABUM!

Sushy

Wysłany: 2014-06-16, 21:20 , ID: 3294343 2

Zgłoś

Za pierwszym razem przeczytałem striptiz w mieście... ze mną jest coraz gorzej

Tumislav

Wysłany: 2014-06-16, 21:21 , ID: 3294347 3

Zgłoś

u mnie w miescie (Police) jest osrodek szkolno wychowawczy dla dzieci niepelnosprawnych (po waszemu : warzywniak) i na ta "dzielnice" tez sie mowi downtown ;d

G................2

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-06-16, 21:24 , ID: 3294357 52

Zgłoś

Podczas obławy na Stirlitza gstapo obstawiło wszystkie wyjścia.

Stirlitz uciekł wejściem.

r................n

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-06-16, 21:32 , ID: 3294394 Zgłoś

Zawsze się zastanawiałem skąd pomysł na osobę Stirlitza.
Nie można po prostu napisać typowego sucharu w stylu " jak nazywa się miasto pełne ludzi z zespołem downa? - Downtown." ?

Ruli

Wysłany: 2014-06-16, 22:13 , ID: 3294573 15

Zgłoś

- jaki suchar

- pomyślał rantanplan.

- jaki c🤬j

- pomyślał Stirlitz.

m................0

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-06-16, 22:23 , ID: 3294632 Zgłoś

kto to Stirlitz?

g................y

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-06-16, 22:35 , ID: 3294684 Zgłoś

pl.wikipedia.org/wiki/Stirlitz