Wysłany:
2017-09-19, 23:54
, ID:
5031771
Zgłoś
U nich ćwiczenia, w których bierze udział ponad 100 tys. żołnierzy i ranni w incydencie odpalenia rakiety ze śmigłowca. U nas ćwiczenia czterech małych okrętów (tylko manewry, bez strzelania) na Zatoce Puckiej od wczoraj i już dzisiaj jeden marynarz martwy, bo spadł ze śmigłowca na pokład okrętu. Więc nie wiem gdzie jest większy profesjonalizm.