Firma znana jest z wielu humorystycznych akcentów zaszytych w oferowanych usługach, a także z często złożonych żartów prima aprilisowych, takich jak zapowiedzi wprowadzenia napoju Google Gulp![10] albo algorytmu PigeonRank[11], w którym wartość stron internetowych miałaby być obliczana przez gołębie z uwagi na ich rzekomą "umiejętność podejmowania natychmiastowych decyzji w przypadku skonfrontowania z trudnymi wyborami". Kiedy w aplikacji Google Earth lub Google Maps pytamy o drogę z Ameryki Północnej do Australii program instruuje, by poprzez Ocean Spokojny przepłynąć kajakiem[12], a w ramach hołdu dla pisarza Douglasa Adamsa, kalkulator wbudowany w wyszukiwarkę Google jako odpowiedź na "pytanie o życie, wszechświat i całą resztę" podaje wartość 42[13].
podpis użytkownika
Świadomy sen