Kuriki napisał/a:
Inaczej. Jak ktoś podchodzi do głodnego, dzikiego lwa i chce go pogłaskać to jest to wina tego kogoś gdy go lew zeżre bo ten ktoś jest głupi i działa z własnej woli na swoją zgubę mimo, że widzi przed sobą głodną bestię. Jak ktoś pozwala politykom w swoim imieniu zaciągać dług jak stąd na Marsa, czym zakłada sobie, a raczej na obywateli smycz i końcówkę służącą do trzymania daje bankierom no to przepraszam bardzo ale głupi ludzie sobie zły los w tym wypadku gotują.
Moi przodkowie zap🤬lali po świecie i byli zróżnicowani tak, że jakby się odpowiednio głęboko przyjrzeć mojemu drzewu genealogicznemu to nie tylko żydów u siebie pewnie miałem
O ile społeczeństwo będzie płaciło. Bo tego , że w imieniu obywateli jakiś urzędas robi długi, to wina tylko i wyłącznie obywateli, którzy przyklaskują takiemu działaniu
Żerują. Nie podoba mi się to słowo. To tak jakby komuś powiedzieć; "żerujesz na przedsiębiorcy, który cię zatrudnia". To żerowanie to normalna praca w zamian za którą jest dawane wynagrodzenie.
Mam mocno ambiwalentny stosunek do tych pogromów w dzisiejszych czasach, a szczególnie w europie. Z jednej strony jak głupi ludzie mają już totalnie źle to im odwala i w ślepej furii zaczynają rozrabiać. Jednak z drugiej strony wątpię żeby doszło do rozlewu krwi. Ludzie się najwyżej rozjadą po świecie. No chyba, że zostaną zamknięte granice i żołnierze na nich będą stać. To wtedy może być jatka. Ale IMHO tak raczej nie będzie
Ty chyba błędne założenia sobie przyjąłeś co do mnie
Myślisz, że jestem bankierem czy czymś takim? Ja się w realnym życiu od tego i polityki trzymam z daleka więc luz, nie jestem wrogiem publicznym
Więc na mnie gniew ludu raczej nie spadnie. A jak się zacznie robić gorąco to po prostu wyjadę gdzieś gdzie będzie spokojnie
jedynym sposobem z punktu widzenia jednostki inteligentnej(ktorej w kazdym spoleczenstwie jest znaczna mniejszosc, czyli jednostki "bez prawa glosu") zeby nie dac sie dymac bankierom i politykom w obecnej sytuacji, jest wymordowanie tych kurew, zdajesz sobie z tego sprawe???
jestescie (ty tez z taka mentalnoscia) cyganeria zerujaca na tym, ze normalny czlowiek jest litosciwy i praworzadny i robicie z tego swiata miejsce, gdzie nagradzani sa ludzie zli i zaklamani, a placa za to ludzie pracowici.
powinni was mordowac zaraz przed islamskimi radykalami...
ale to tylko moje zdanie
Cytat:
Ludzie się najwyżej rozjadą po świecie. No chyba, że zostaną zamknięte granice i żołnierze na nich będą stać. To wtedy może być jatka. Ale IMHO tak raczej nie będzie
w momencie gdy dlugi wyjda poza kontrolowany pulap sa dwa wyjscia
-wojna swiatowa = ty tak jak kazdy inny kto sie udziela na tym forum mamy przep🤬lone po calosci
-zalamanie gospodarki = ludzie traca wszystkie oszczednosci, wychodza na ulice zeby odzyskac to co ich od ludzi ktorzy ich wp🤬lili, wojsko tez wychodzi na ulice i mamy wojne wewnatrz spoleczenstwa. wtedy tacy bankierzy jak twoi wujkowie beda zjadani w pierwszej kolejnosci lancucha pokarmowego, wystawieni przez przelozonych i znienawidzeni przez spoleczenstwo...
warto dodac, ze jak upada dolar/euro to za nimi leci cala reszta europy wiec nie wiem gdzie bedziesz chcial jechac, na bliski wschod, do azji, czy do afryki??