lapps napisał/a:
czyli dla ciebie jak ktos udaje ciezko rannego po czym okrada osobe, ktora probuje mu pomoc, to jest wina tego kto probowal pomoc?
Inaczej. Jak ktoś podchodzi do głodnego, dzikiego lwa i chce go pogłaskać to jest to wina tego kogoś gdy go lew zeżre bo ten ktoś jest głupi i działa z własnej woli na swoją zgubę mimo, że widzi przed sobą głodną bestię. Jak ktoś pozwala politykom w swoim imieniu zaciągać dług jak stąd na Marsa, czym zakłada sobie, a raczej na obywateli smycz i końcówkę służącą do trzymania daje bankierom no to przepraszam bardzo ale głupi ludzie sobie zły los w tym wypadku gotują.
lapps napisał/a:
naprawde masz zydowskie pochodzenie czy to tylko trolling w sygnaturce?
Moi przodkowie zap🤬lali po świecie i byli zróżnicowani tak, że jakby się odpowiednio głęboko przyjrzeć mojemu drzewu genealogicznemu to nie tylko żydów u siebie pewnie miałem
lapps napisał/a:
wina za rozj🤬ie danej gospodarki jest tego kto bedzie za to placil
O ile społeczeństwo będzie płaciło. Bo tego , że w imieniu obywateli jakiś urzędas robi długi, to wina tylko i wyłącznie obywateli, którzy przyklaskują takiemu działaniu
lapps napisał/a:
a ci twoi wujkowie nie zeruja tylko na glupocie naiwnych, tylko na inteligencji tych, ktorzy chca byc madrzejsi i nie chca przelewac krwi dla marnych pieniedzy.
Żerują. Nie podoba mi się to słowo. To tak jakby komuś powiedzieć; "żerujesz na przedsiębiorcy, który cię zatrudnia". To żerowanie to normalna praca w zamian za którą jest dawane wynagrodzenie.
lapps napisał/a:
ale kiedys glod do garnka zajrzy i cierpliwosc sie skonczy. w historii ludzkosci bylo pelno juz takich pogromow, kolejny to tylko kwestia czasu i tak zostal mocno przesuniety w czasie przez wojny swiatowe, grozby faszyzmu i wojny atomowej.
Mam mocno ambiwalentny stosunek do tych pogromów w dzisiejszych czasach, a szczególnie w europie. Z jednej strony jak głupi ludzie mają już totalnie źle to im odwala i w ślepej furii zaczynają rozrabiać. Jednak z drugiej strony wątpię żeby doszło do rozlewu krwi. Ludzie się najwyżej rozjadą po świecie. No chyba, że zostaną zamknięte granice i żołnierze na nich będą stać. To wtedy może być jatka. Ale IMHO tak raczej nie będzie
lapps napisał/a:
urzedasa nikt do odpowiedzialnosci nie pociagnie, a ciebie tak. chyba, ze masz takie plecy, ze mozesz sie bawic w legalna gangsterke i unikac odpowiedzialnosci. ale watpie...
Ty chyba błędne założenia sobie przyjąłeś co do mnie

Myślisz, że jestem bankierem czy czymś takim? Ja się w realnym życiu od tego i polityki trzymam z daleka więc luz, nie jestem wrogiem publicznym

Więc na mnie gniew ludu raczej nie spadnie. A jak się zacznie robić gorąco to po prostu wyjadę gdzieś gdzie będzie spokojnie