mój pies wali wódkę (w studiu mam niski stół, więc wp🤬la się do kieliszków) żre ogórki konserwowe, zawsze pakuje łeb do mojego kubka z kawą. nie straszne mu suszarka do włosów (używam w warsztacie do lekkiego ogrzewania), odkurzacz (nie za często), wiertarka, szlifierka kątowa, wystrzały, nie próbuje pukać niczyjej nogi (prócz mojej- wierne bydle) uwielbia podp🤬lić śrubokręt czy inne gówno używane w warsztacie. pies to najlepszy przyjaciel człowieka. oto i on:
kundel, ale ma fajne geny. siberian husky i wyżeł niemiecki krótkowłosy. ma iście sadystyczne podejście do życia, pewnie ze względu na to że wychowuje się w towarzystwie ekipy z Pod Krzakiem Studio.