Hehe ale z ciebie glab, i jeszcze do tego klamac nie potrfisz.
Wczesniej pisales ze wiesz to ze szkoly a teraz sam sie zamieszales i napisales ze przytoczyles tresc wiki.
Nie pozdrawiam.
podpis użytkownika
Przemyśl czy chcesz kliknąc wyślij, ja nie odpuszczam.
Bongman słyszałeś o "brudnej bombie" ?
One są produkowane właśnie z zubożałego uranu.
Widocznie nie każdy, skoro musiałem tu przytoczyć jej fragment. No ale gdzie te argumenty, czuję się jakbym grał w szachy z gołębiem
podpis użytkownika
Tak śmierdzą tylko pingwiny i niektóre zakonnice.@Darex
bez złośliwości
No nie masz pojęcia o wodach gruntowych. Zawsze jest tak że wody gruntowe zmierzają z wyższych pokładów znajdujących się poniżej np "gliny" do rzeki ale jest to pierwsza warstwa.
Ok, przyznaję rację że te pierwsze warstwy mogą spotkać się z rzeką tudzież ze strumykiem. Jednak geologia na która się powołujesz to coś więcej. To sieć nitek odzielonych od siebie wartswami nieprzepuszczalnymi i ta sieć nie musi się łączyć w rzece, część z nich się łączy a częśc nie, wody gruntowe istnieją pod kolejnymi wartswami izolacyjnymi pod poziomem rzek.
Gdybyś więc chciał zbudować staw dokopując się do wód gruntowych (np ponizej 1,2 metra znajduje się woda) to kiedy przedobrzysz z kopaniem i kopniesz koparką poniżej np 2 metrów w pewnym momencie to dokopiesz się do kolejnej warstwy wodnej pozniżej warstwy izolującej którą to naruszyłeś. Efekt będzie taki że staw który kopiesz nagle spłynie niczym woda w wannie z otwartym kurkiem. Ten kurek to twoja koparka która naruszyła kolejną wartswę.
Problem jest bardziej złożony niż myślisz.
podpis użytkownika
Przemyśl czy chcesz kliknąc wyślij, ja nie odpuszczam.
Ale ja dobrze wiem, czym są warstwy przepuszczalne i nieprzepuszczalne, czym jest studnia artezyjska i tak dalej.
Skoro w kopalni jest woda, musiała skądś napłynąć, nie sądzę, że był to deszcz, wzieła się z tej rzeki, albo jakiejś innej pobliskiej jeżeli przyjmujemy, że ta jest oddzielona iłem, skoro więc wpływa, bo szyb na pewno przecina masę warstw to i wypływa jeżeli następuje okresowe obniżenie wód gruntowych.
podpis użytkownika
Tak śmierdzą tylko pingwiny i niektóre zakonnice.