Przychodzi Pierre Curie do Marii i mówi:
- Kochanie, ależ dziś promieniejesz!
Maria, jak nikt była tego dnia uradowana...
- Kochanie, ależ dziś promieniejesz!
Maria, jak nikt była tego dnia uradowana...

podpis użytkownika
Wszystko co pisałem, piszę i będę pisać jest fikcją i TOTALNIE nie utożsamiam się z tymi poglądami. Po prostu humor, oderwanie od szarej, dołującej rzeczywistości.______________
youtube.com/watch?v=LPYCtErvMyA