Nie znam się, więc się wypowiem. W prawie morskim panuje zasada, że mniejsza jednostka musi ustąpić większej (chodzi o tonaż) jeśli są na kursie kolizyjnym. Wydaje się, że nagrywający płynie na mniejszym statku, więc jego kapitan będzie miał przej🤬e.
podpis użytkownika
Szkoda gadać.kazdy debil i idiota intelektualny chodzi do koscioła i wierzy w to cale towarzystwo wymyslone przez wczesniejsze cywilizacje a pozniej w rzymian
A dowodów jak zwykle ZERO. Tylko wyzwiska