Afgański Patrol
17
253
s................k
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
z okazji 17 września przeprowadzono ekshumacje, bo rodzina nie wie czy w grobie jest ten co powinien
czy rodziny żołnierzy też tak robią? Jak wybuchnie bomba, albo pojazd wjedzie na minę i z ludzi w środku nic nie zostanie...
czy na pewno w grobach będą właściwe części ciała? W Afganistanie robią testy DNA?
czy rodziny żołnierzy też tak robią? Jak wybuchnie bomba, albo pojazd wjedzie na minę i z ludzi w środku nic nie zostanie...
czy na pewno w grobach będą właściwe części ciała? W Afganistanie robią testy DNA?
Część druga: watch?v=tDQIAeSmY5E
Cześć trzecia: watch?v=x9xx53K5y34
BoxxerMan: w dupie byłeś i c🤬ja widziałeś w swoim krótkim życiu.
Saperzy to najbardziej przej🤬a formacja na takich misjach, jak Afganistan. Nie zaznasz zapewne patrolu, na którym przep🤬lisz się z buta 35km, w kamizelce kuloodpornej, hełmie, z bronią na plecach i z wykrywaczem w łapie. Obwąc🤬jąc każdy metr pobocza i każdą kupkę kamieni, idąc przed kolumną samochodów dwieście metrów przed samochodami sam i wiedząc, że jak coś wyp🤬oli to sam lecisz pierwszy w cztery strony świata. Gadając do siebie i smakując pot, który z nosa kapie Ci na brodę.
Zanim coś napiszesz, użyj makówki i zastanów się, o czym w ogóle piszesz.
Bądź zdrów, Ciołku.
Cześć trzecia: watch?v=x9xx53K5y34
BoxxerMan: w dupie byłeś i c🤬ja widziałeś w swoim krótkim życiu.
Saperzy to najbardziej przej🤬a formacja na takich misjach, jak Afganistan. Nie zaznasz zapewne patrolu, na którym przep🤬lisz się z buta 35km, w kamizelce kuloodpornej, hełmie, z bronią na plecach i z wykrywaczem w łapie. Obwąc🤬jąc każdy metr pobocza i każdą kupkę kamieni, idąc przed kolumną samochodów dwieście metrów przed samochodami sam i wiedząc, że jak coś wyp🤬oli to sam lecisz pierwszy w cztery strony świata. Gadając do siebie i smakując pot, który z nosa kapie Ci na brodę.
Zanim coś napiszesz, użyj makówki i zastanów się, o czym w ogóle piszesz.
Bądź zdrów, Ciołku.
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
B................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@BrunerOvned pokazujesz właśnie jaki to "yntelygentny" jesteś skoro nie pomyślałeś nad moją powyższą odpowiedzią pod szerszym kątem zrozumiałbym twoje wk🤬ienie gdybym napisał że saperzy to c🤬ki czy coś w ten deseń. to po pierwsze a po drugie c🤬j wiesz co ja widziałem w moim krótkim życiu 
BoxxerMan napisał/a:
@BrunerOvned pokazujesz właśnie jaki to "yntelygentny" jesteś skoro nie pomyślałeś nad moją powyższą odpowiedzią pod szerszym kątem zrozumiałbym twoje wk🤬ienie gdybym napisał że saperzy to c🤬ki czy coś w ten deseń. to po pierwsze a po drugie c🤬j wiesz co ja widziałem w moim krótkim życiu
Kropka, przecinek, dwukropek, zdanie z wielkiej litery. Podstawy podstawówki, max klasa czwarta, a masz troszkę więcej latek. Może nie jestem "yntelygentny", ale potrafię pisać w miarę poprawnie. To taka mała tajemnica wiary...
Jeżeli tekst "Dobra, sp🤬alamy..." uważasz za godny piwa i stawiasz browara jako jedyny w komentarzach (w czasie pisania mojej odpowiedzi), to właśnie wyrobiłem sobie zdanie na Twój temat. Ogólnie jesteś OK.
W starym wojsku było z Tobą radośniej na kompanii
A teraz pojedź staruchowi
Czekam na ripostę!
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
pieto90 napisał/a:
@BurnerOvned,
prawda jest taka, że się przyp🤬alasz o nic. To co dla niego jest "epickie" dla ciebie nie musi, są gusta i guściki. Wielkie halo o nic, tak naprawdę.
Wytłumacz mi określenie "epickie", bo za moich czasów nie chodziło się do gimanzjum. Po ośmiu (!!!) klasach podstawówki było:
- 3 lata zawodówki (!)
- 4 lata liceum (!!)
- 5 lat technikum (!!!)
Były też OHP. Pogooglaj sobie ten skrót.
Halo nie robię o Boxxera, tylko o naszych wojaków. I to nie jest "nic", tak naprawdę
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
wiecie co mnie wk🤬ia nasi zolnierze tam sobie maja jakas tam ok i maja normalne podejcie do ludzi dziecia daja jakies fanty itd. starsi jakos tam szanuja tam te patrole z europy itd. czyli normalne ludzkie zachowanie .A tu k🤬a w angli gdzie mieszkam to nie moge na tych kozojebcow patrzec bo sa takimi c🤬jami itd. te sk🤬ysyne tak sie wywyszaja ponad bialego ze szok i tak nie nawidza czlowieka z poza ich wiary ze szkoda gadac, nigdy nie bylem rasista a teraz po kilku latch spedzonych z tymi kozojebacami mam ich dosc juz chyba nawet czarni mi duzo mniej przeszkadzaja niz ci muzulmani. sie rozpisalem ;o
t................j
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@Pleso93
U muzułmanów pojęcie narodu nie ma większego znaczenia, bardziej istotne są kwestie plemienne i wyznaniowe (szyici, sunnici). Cały świat islamski uważa się za jeden naród. Talibowie to nie jest AK, jak niektórzy debile sądzą, ale raczej AL i cała banda komuchów, którą nam ruskie na spadochronach zrzuciły. Talibowie to banda kozojebów, która się zawiązała w jednej ze szkół i postanowiła spacyfikować biednych pasterzy i zmusić do fundamentalizmu islamskiego. Każdy z tych biednych pasterzy tam najchętniej wyj🤬by ich w kosmos, bo oni wolą mieć swoje życie, pasać kozy, dbać o rodzinie, a nie prowadzić świętą wojnę. Niestety talibańce (w przeciwieństwie do AK) nie uznają neutralności i terroryzują tamtejszą ludność. To jeden z wielu argumentów przemawiających za słusznością tej wojny.
Aha, jak ktoś jeszcze dojebie, że to jest wojna o ropę, to niech lepiej sie p🤬lnie czymś ciężkim w łeb i sprawdzi w atlasie jakie surowce występują w Afganistanie.
U muzułmanów pojęcie narodu nie ma większego znaczenia, bardziej istotne są kwestie plemienne i wyznaniowe (szyici, sunnici). Cały świat islamski uważa się za jeden naród. Talibowie to nie jest AK, jak niektórzy debile sądzą, ale raczej AL i cała banda komuchów, którą nam ruskie na spadochronach zrzuciły. Talibowie to banda kozojebów, która się zawiązała w jednej ze szkół i postanowiła spacyfikować biednych pasterzy i zmusić do fundamentalizmu islamskiego. Każdy z tych biednych pasterzy tam najchętniej wyj🤬by ich w kosmos, bo oni wolą mieć swoje życie, pasać kozy, dbać o rodzinie, a nie prowadzić świętą wojnę. Niestety talibańce (w przeciwieństwie do AK) nie uznają neutralności i terroryzują tamtejszą ludność. To jeden z wielu argumentów przemawiających za słusznością tej wojny.
Aha, jak ktoś jeszcze dojebie, że to jest wojna o ropę, to niech lepiej sie p🤬lnie czymś ciężkim w łeb i sprawdzi w atlasie jakie surowce występują w Afganistanie.