Wysłany:
2014-02-02, 5:48
, ID:
2912347
52
Zgłoś
Ale jaki macie problem? "Modele" sami się zgodzili na zdjęcia, nikt ich nie zmuszał siłą, dostali za to kasę, każdy zadowolony. Wyszło z was lewackie myślenie, że trzeba wbrew woli bronić kogoś, kto nie chce tej obrony, bo to jego decyzja. Myślicie, że im zależy na wizerunku, skoro i tak tysiące ludzi codziennie widzi ich obejszczanych koło śmietnika? Lepiej, żeby pieniądze za pozowanie dostał ktoś kto i tak ma sporo kasy, jakiś pedał z modelingu? Przynajmniej nie dostali tego za darmo, wykonali jakąś pracę. Jak chcecie tak im "pomóc" to idźcie i odbierzcie im te pieniądze, bo niesłusznie zarobili. Jak wrzucone są tu zdjęcia z Chin, gdzie dzieciaki zap🤬lają 14 godzin na miskę ryżu to pełno głosów typu "niech się cieszą, że mają możliwość zarobić, a nie żyć na ulicy". Tu dostali kasę za ustawienie się do zdjęcia i są szczęśliwi, że będą mieli co jeść i że zarobili uczciwie. Lepiej jakby nikt im nie dał możliwości zarobku? Wy daliście im zarobić chociaż parę złotych, wzięliście ich do pracy, cokolwiek pomogli? Lepiej jakby ukradli? I uwaga, jestem ekspertem, że tak to nazwę, bo działam charytatywnie i wiem, że dla takich ludzi to żadna ujma, pod warunkiem, że wiedzą, że nikt nad nimi się nie użala i zarobili pieniądze za choćby odstawienie wózka sklepowego. Zdarzają się złodzieje, ale oni idą na łatwiznę i ewentualnie siedzą w ciepłych więzieniach, a nie łażą po ulicach. Większość bezdomnych na tyle jest honorowa, że woli samemu zbudować sobie budę, niż korzystać z miejsc w ośrodkach. Zróbcie coś dobrego i pójdźcie, pogadajcie z jakimś bezdomnym, poznajcie jego historię, zaproponujcie im jakąś pomoc, ale niech czują, że na nią zasłużyli. Wtedy podniesiecie ich poczucie godności, przydatności i łatwiej im będzie wyjść z cienia rynsztoka. Do dzieła internetowi "filantropi", komentarzami świata nie zmienicie.