Żul, policjantka i polonez.

Byczarz

Wysłany: 2010-03-15, 15:52 , ID: 207839 Zgłoś

Leży sobie żul na ławce, naj🤬y jak zawsze.
Nagle podjeżdża policyjny wóz- polonez.
Wysiada z niego policjantka i budząc go mówi:
-Panie, pił pan?
-Nyieeee.. - odparł żul zachrypniętym pijackim głosem.
-To zapraszam do poloneza.
-Z k🤬ami nie tańczę!

JP100%!

podpis użytkownika

Na forum gnojki Cię oplują za wszystko,
Choć często czują trudność pisząc własne nazwisko.

ferro

Wysłany: 2010-03-15, 21:37 , ID: 208163 1

Zgłoś

~tip.top

Wysłany: 2010-03-15, 22:09 , ID: 208208 1

Zgłoś

JP na 80% bo się trochę boję

podpis użytkownika

Tonący w morzu absurdu…
… sarkazmu się chwyta.

k................3

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-03-15, 22:30 , ID: 208243 Zgłoś

k🤬a ale teraz doj🤬eś ;|

x................x

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-03-15, 22:39 , ID: 208253 Zgłoś

Pierwszy wers najśmieszniejszy ;p

Byczarz

Wysłany: 2010-03-16, 15:36 , ID: 208735 1

Zgłoś

słomcia napisał/a:

widzisz człowieku, następnym razem 10 razy zastanowisz się zanim napiszesz na sadisticu jp na 99,9%

Zapomniałem, że teraz większość osób teraz jest zbyt głupia, by zrozumieć, że to co napisałem nie jest odzwierciedleniem moich przekonań. Trzeba się przecież ponapinać i powyzywać wszystkich przez internet, żeby odreagować swoją rzeczywistość i przynajmniej przez internet poczuć choć raz swoją wyższość. ; p

podpis użytkownika

Na forum gnojki Cię oplują za wszystko,
Choć często czują trudność pisząc własne nazwisko.

s................9

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2010-04-23, 7:01 , ID: 246573 2

Zgłoś

Przypomniało mi sie apropo poloneza:

Taksówkarz jedzie swoim nowiutkim polonezem i wiezie Japończyka. Jadą, jadą, nagle coś ich wyprzedza z dużą prędkością. Japończyk się ogląda i mówi:
- Ooo, Toyota. Mada in Japan. Bardzio, bardzio sibka masina!
Taksówkarz nie zwrócił uwagi na ten komentarz i nadal jedzie z dozwoloną prędkością. Po chwili znowu coś ich wyprzedza z dużą prędkością. Japończyk znów się ogląda i mówi:
- Ooo, Honda. Mada in Japan. Bardzio, bardzio szybka masina.
To zdenerwowało taksówkarza, więc gdy dowiózł Japończyka na miejsce, mówi:
- 500 złotych się należy.
- Co? Tak dużo za tak wolną i któtką drogę?
Taksówkarz:
- Taksometr made in Japan. Bardzio, bardzio sibka masina.