Zrób to sam
16
515
Pyszuki napisał/a:
Bralko chyba tego smikielka na ogonie, z tego co widzialem, wszystkie helikopterki to maja, ale moge sie mylic nie jestem expertem o.O
To jest w układzie Kamowa więc ogonowe jest niepotrzebne
[ Dodano: 2024-11-18, 17:22 ]
Z perspektywy 700h na samolotach i 1000 na helikopterach, samolot bywa kapryśny, ale do wiroplata zawsze na pan, nie ma żartów
Antoni79 napisał/a:
U nas w Europie są bzdurne zakazy i m.in. ludzie mają zakazane latać.
Ale dobrze gada, u nas tym życiowym miernotom marzy się już aby ludziom odebrać uprawnienia nawet do prowadzenia samochodu. Jeszcze trochę i będą potrzebni dyplomowani fachowcy od wycierania dupy.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Mikefox napisał/a:
To ustrojstwo budowano w układzie Kamowa, dw a przeciwbieżne wirniki zapobiegają powstwaniu momentu obrotowego, jak ma to w przypadku maszyny z jednym wirnikiem. Ty mamy inny problem, maszyna była źle wyważona lub zmiana kąta natarcia łopat był nieprawidłowa, przy lądowaniu powinien być wychylony lekko do tyłu, aby podmuch wirnika niwelował ruch ku przodowi. Tu tego nie było, więc skończyło się kapotażem.
„Zapobiegają powstawaniu momentu obrotowego” hahahahaha ty się k🤬a naucz co to jest moment obrotowy
Antoni79 napisał/a:
Jakaś wada konstrukcyjna. To generalnie jest fajna zabawka i wcale nie jest bardziej niebezpieczna niż quad. W Australii takim czymś dzieciaki do szkoły latają. U nas w Europie są bzdurne zakazy i m.in. ludzie mają zakazane latać. Przypomnijcie sobie, co w waszym dzieciństwie było wolno i co może dzisiejsza młodzież. Wszystko było dozwolone. Nawet jazda po pijaku niezarejestrowanym motocyklem po kolejny alkohol. Oby nie dać się złapać, a nat jak złapali to często obywało się bez jakichś mandatów niebotycznych, odpowiednio na posterunku pouczyli. Dziś za 0,3 promila, czy idiotę na przejściu mogą złamać tobie i całej rodzinie w kilka chwil życie, karierę.
Ja z kolegami jeździliśmy na dachu syrenki a miałem 16 lat.
mun66 napisał/a:
ale on ma rację. stalismy się społeczeństwem totalitarnym.
Smutna prawda. Jak przypomne sobie nasze dziecinstwo lat 90tych a te co teraz mają moje dzieci to przepaść. Starsze pokolenie to dopiero.
Teraz dzieci nawet ogniska nie mogą rozpalić czy gdziekolwiek namiot rozbić bo od razu znajdzie się jakaś k🤬a co powie że nie wolno.
Wszystko teraz musi mieć jakieś regulację. Kiedyś dzieciaki z podstawówki na motorynkach jeździły i co chwilę musiały się uczyć je naprawiać. 1 na 10 miał karte motorowerową a 1 na 20 tych p🤬dzików było zarejestrowanych. Teraz za takie coś miałbyś kuratora bo "kto pozwolił dziecku jezdzic?!".
PR0boszcz napisał/a:
„Zapobiegają powstawaniu momentu obrotowego” hahahahaha ty się k🤬a naucz co to jest moment obrotowy
Ty głąbie nawet nie masz pojęcia, o czym piszesz. Chciałeś zabłysnąć, ale nie wiesz, w którym kościele dzwoni. Gdy ty pływałeś w jądrach swojego starego, to już liczyłem zadania z wytrzymki w Wibroakustyce (IMIR). Podam ci jedno trudniejsze wyrażenie: moment siły (obrotowy) jest iloczynem wektorowym ramienia i wektora siły, co się dzieje, gdy sum momentów sił jest równa zero? Oś obrotu ma niezmienną orientację w przestrzeni.
