Rzułta jak już. Dlatego oprócz ręcznego wbija się jeszcze bieg, a jak jesteśmy u hamburgerów i ich automatach to P i ręczny .
Rzułta jak już. Dlatego oprócz ręcznego wbija się jeszcze bieg, a jak jesteśmy u hamburgerów i ich automatach to P i ręczny .
Oglądałem z 10 razy i dalej nie wiem jak ten typ za kółkiem zdołał odpalić auto na wstecznym co w automacie jest chyba niemożliwe. To chyba był manual a w stanach nawet murzyni nie chcą kraść aut bez automatycznej skrzyni bo nie umieją tym jeździć
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówOglądałem z 10 razy i dalej nie wiem jak ten typ za kółkiem zdołał odpalić auto na wstecznym co w automacie jest chyba niemożliwe. To chyba był manual a w stanach nawet murzyni nie chcą kraść aut bez automatycznej skrzyni bo nie umieją tym jeździć
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf HitlerNikt niczego nie odpalił. Jak nie było wbitego biegu w przypadku manuala to mógł puścić ręczny. Z kolei przy automacie jeżeli był tylko wbity "p" a ktoś nie zaciągnął ręcznego to mógł pęknąć w sworzeń blokujące skrzynię i auto też mogło zjechać.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówNie wiem czy jest tu jakiś konkurs, czy co...
Raczej sadolowe dochodzenie co się właściwie odj🤬o. Dyskusja trochę zboczyła z tematu na sprawy zdrowia jednego z uczestników dyskusji, ale konkluzja jest taka, że wyraźnie słychać dźwięk silnika w układzie V, zapewne 12 cylindrowego sądząc po marce i modelu auta, który został odpalony przez osobę siedzącą za kółkiem gdy auto było na biegu wstecznym. Mam nadzieję, że wyjaśniłem zawiłości?
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówRaczej sadolowe dochodzenie co się właściwie odj🤬o. Dyskusja trochę zboczyła z tematu na sprawy zdrowia jednego z uczestników dyskusji, ale konkluzja jest taka, że wyraźnie słychać dźwięk silnika w układzie V, zapewne 12 cylindrowego sądząc po marce i modelu auta, który został odpalony przez osobę siedzącą za kółkiem gdy auto było na biegu wstecznym. Mam nadzieję, że wyjaśniłem zawiłości?
Oglądałem z 10 razy i dalej nie wiem jak ten typ za kółkiem zdołał odpalić auto na wstecznym co w automacie jest chyba niemożliwe. To chyba był manual a w stanach nawet murzyni nie chcą kraść aut bez automatycznej skrzyni bo nie umieją tym jeździć
Nikt niczego nie odpalił. Jak nie było wbitego biegu w przypadku manuala to mógł puścić ręczny. Z kolei przy automacie jeżeli był tylko wbity "p" a ktoś nie zaciągnął ręcznego to mógł pęknąć w sworzeń blokujące skrzynię i auto też mogło zjechać.