TOOM44 napisał/a:
Oczywiscie że wiem jak wygląda nowa podstawa
Popatrz sobie że w takim tempie będe musiał zap🤬lać jak poj🤬y i nasi nauczyciele już nas poinformowali o tym że będzie to wyglądało mniej więcej tak :
Pon-Spr Biologia , Wtr-Spr Chemia ,Środa-Kart Matma , Czwartek-Kartkówka Chemia
także nowa podstawa to super sprawa !
Kolego, wnioskuję iż chodzisz do liceum. Popraw mnie jeśli się mylę
Powiem tak. To już jest szkoła średnia gdzie ludzie powinni wiedzieć co chcą robić w przyszłości wybierając taki, a nie inny kierunek.
Do tego taka szkoła jest już nieobowiązkowa. W każdej chwili mogą Cię z niej wyrzucić czy Ty sam możesz zabrać papiery, albo po skończeniu 18 roku życia (gdyż do osiągnięcia pełnoletności masz obowiązek uczęszczania do jakiejkolwiek szkoły) możesz to olać i zostać tylko z wykształceniem podstawowym.
Tyle tematem wstępu
Ja chodziłem do technikum samochodowego na profil technik mechanik maszyn oraz pojazdów (kończyłem w zeszłym roku) jeszcze przed wprowadzeniem zmian w systemie szkolnictwa- czyli tym co nazywacie Nową Podstawą Programową.
Mówisz, że codziennie masz jakieś sprawdziany, będziesz zapieprzał całe tygodnie w książkach, że to wszystko przez nową podstawę programową. Tutaj się trochę mylisz bo tak było cały czas i jest nadal.
U mnie oprócz codziennych sprawdzianów z przedmiotów zawodowych (a to z PKMu skręcanie i ściskanie wałów, a to z OiNSu zawieszenia) dochodziły jeszcze przedmioty ogólne typu polski czy matematyka. Po prostu w szkołach średnich każdy nauczyciel myśli, że jego przedmiot jest najważniejszy. Ich nie interesuje czy Ty w poniedziałek masz już 2 sprawdziany, dostaniesz jeszcze jeden.
Co do samej podstawy programowej to fakt, jest zmieniona i wydaje mi się, że nawet zubożona niż to co jeszcze ja miałem. Ale jeśli chcesz faktycznie coś wynieść z tej szkoły to oprócz podręczników szkolnych trzeba zaglądać do Internetu czy literatury fachowej.
Także mówię, taki zapieprz to nie jest tylko u Ciebie. Tak było i jest!
Poza tym ty masz do przekichania tylko 3 lata liceum i jeden egzamin maturalny. Wnioskuję, że Ty później idziesz na studia.
Ja miałem 4 lata technikum i 2 egzaminy. Ale spiąłem się i mam maturkę oraz technika. Obecnie mam jeszcze jeden zawód: kierowca zawodowy. Na studia nie poszedłem bo uważam to za stratę swojego czasu, a poza tym robię to co kocham i mam niemałe pieniądze z tego, ale to inna bajka już.
Także Ty też TOOM44 zaciśnij zęby, poucz się przez te 3 lata (i najlepiej nie "na blachę" tylko tak, żebyś rozumiał), a maturę zdasz bez problemu
Powodzenia