a potem się wyklepie i do komisu, a nieświadomy człek kupi, przy 50ciu wjedzie w inne auto i się poskłada jak harmonijka (żeby to chociaż nagrał i na harda wrzucił...)
podpis użytkownika
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Co do tego 2giego zdjęcia z komentarzy, ten wypadek był we Wrocławiu ładnych parę lat temu. Facet w ciężarowym Renault zasłabł i z rozpędu, przy ul. Ruskiej wpadł w zaparkowaną, przy ścianie Asconę. Nikogo w niej nie było i chyba nikomu nic się nie stało.