Złamanie stopy (k🤬a nie chce mi się myśleć nad tytułem).

Historia zaczerpnięta z YAFUDA. Nie moja, ale mnie rozbawiła.

Niedawno doznałem złamania stopy w 3 miejscach. Jest to moje pierwsze złamanie w życiu (a mam 20 lat). Następnego dnia pojechałem do lekarza, który zaproponował aby nastawić mi to "na żywca". Powiedział, że będzie bardzo bolało i czy jestem gotów. Odpowiedziałem, że tak. Chrzęk kości, odgłos mojego głośnego bąka i głośny krzyk "kuu..." poszły na całe pomieszczenie. Lekarz spytał "boli?" i w emocjach odpowiedziałem mu "no nie k🤬a, łaskocze", a tata mnie jeszcze powalił tekstem "dobrze że nie miałeś kreta w drodze". YAFUD

Po pierwsze: strasznie żałosna opowieść. Po drugie: oddal się w pośpiechu. Do historyjek z YAFUDa jest YAFUD, a nie k🤬a Sadol.

racja, w odróżnieniu od innych stron, strony typu kwejk i yafud dzieli wielki rów od sadistica