Zjem cię kurko dziś na obiad
21
348
AlbertoNihilo napisał/a:
Przyjrzyj się uważnie człowieku. Kura leży nie pod ogniem, ale przed nim. To ustawka jest na srik toka.
To to że nie "pod" ogniem(polska jenzyk trudna) to akurat dobrze widać. Mało że mówić nie potrafisz i nie znasz znaczenia słów które trzeba ci tłumaczyć pojedyńczo to jeszcze masz problemy z percepcją wzrokową i mi wytykasz że muszę się przyjżeć gdzie widać że płomień rozchodzi się na boki po obwodzie kury a potem kura się dymi jak sp🤬ala. A to czy ogień i kura są komputerowe czy nie to inna sprawa. Więc błagam cię nie pisz nigdy więcej do mnie bo za każdym razem piszesz coś debilnego to jeszcze z błędami i mi się IQ cofa jak muszę ci tłumaczyć coś czego innym ludziom nie trzeba a przypominam że mamy tu też uczniów szkół i jak czytają te twoje wynurzenia to niektorzy w to wierzą. Normalnie bym ci nawet nie odpisywał ale przyjdzie dugi taki jak ty i będzie myślał że masz rację i że mnie zgasiłeś następnie też będzie w komentarzach pisał "pod ogniem".
Pamiętam jak byłem gnojem w 90 którymś i latem na wsi u babci robili rosół. Dziadek łebek na pieńku uciął a jak babcia kure wr,uciął do wrzątku to ta wskoczyła bez głowy na jabłonkę. Zawsze mnie fascynowały żyjące kury bez głowy jak dziadek odcinał.
podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi
mateuszsick napisał/a:
Dlaczego żywcem k🤬a? Już nawet nie chodzi o cierpienie zwierzęcia i łzawy stolec bambinistów ale już samo to że może sp🤬olić albo się wyrywać i po c🤬j to komu? Lepiej smakuje?
Na pewno lepiej smakuje pieczona gdy jest wcześniej wypatrzoszona i bez opierzenia.
Gówniana ustawka na toktoka i tyle