K🤬a. Zwierze, więc powinno posiadać dobrze rozwnięte zmysły i instynkt, tym bardziej że to ssak. Ale nie ta się wp🤬li prosto w człowieka na desce którego wymiary na drodze to może jakieś 0.5x0,5 metra. Tępa szmata.
nie, tępa szmato. Jesteś człowiekiem, więc masz rozum. I jakoś wydje mi się, iż powszechną wiedzą jest (a raczej być powinno) to, ze niektóre dzikie zwierzęta są stadne i oddziaływuje na nie psychologia stada. Jak jedno pójdzie to i reszta pójdzie. Można to zobaczyć chocby w programach przyrodniczych przy okazji przekraczania rzeki przez gnu czy inne kopytne. Mimo iż w rzece są krokodyle itp to i tak pójdą i tak - za stadem.
A na filmiku juz na samym początku widać, iż sarna przebiega przez jezdnię. A jak jest jedna to nalezy spodziewać się ich więcej. Ziom na desce tego nie wiedział i zaliczył glebę. Tepy to jest ten sk8 a nie zwierzę, które w niego wbiegło.