Dostojny napisał/a:
Grubas to nie facet.
Dokładnie nie mówmy tu o byciu Arnoldem S. albo Johnym Rambo, ale osobnik płci męskiej który nie jest w stanie podciągnąć własnej masy ciała to nie jest mężczyzna tylko zdominowana nałogami żarcia/picia/narkotyków/baby ciota z zanikiem produkcji testosteronu, który pobudza zdrowego mężczyznę do jakiejkolwiek aktywności fizycznej i dbania o siebie i tych za których bierze odpowiedzialność.