Posłuchajcie, dziady.
Wyrastałem w czasach, gdy za jakikolwiek jeżdżący samochód trzeba było przeznaczyć ponad roczne dochody. Były to pojazdy typu Wartburg 353, Skoda 105, Zastava 101, Fiat 125p, FSO Polonez 1500C.
Licząc dzisiejszą średnią pensję Wrocławia, Warszawy lub Katowic 10.000zł, to ponad roczne dochody dają jakieś 150kzł.
Można za to kupić Skodę Octavię, Toyotę Corollę lub VW Golfa.
To normalna relacja zarobków, do ceny pojazdu. Jeśli któryś z was jest nieudacznikiem i wskutek tego czuje się urażony, to c🤬j mu w dupę.
Za moich czasów trzeba było pracować, aby coś mieć. Wy wolicie tracić czas przed monitorem, ewentualnie markować pracę w jakiejś dziurze.
K🤬a, wyjdźcie z piwnicy, otwórzcie oczy i zobaczcie, że wasza przyszłość jest w waszych rękach. Ogarnijcie się, zanim będzie za późno.
[ Dodano 2025-02-28, 13:50 ]
marpl23 napisał/a:
Nie każdy posiada prawo jazdy., nie każdego też stać na utrzymanie samochodu. Uważasz że 150k to jest "tani" samochód? Ty to chyba miliarder jesteś.
[ Dodano 2025-02-28, 13:51 ]
darayavahus napisał/a:
NIe, to po prostu debil jest.