Batistuta1590 napisał/a:
Szajba_Man
Współczuje doświadczeń z pracy w gastronomi, nie wiem w jakim Ty miejscu pracowałeś, skoro nawet w macu jak coś spadnie na ziemie to automatycznie wyrzucają, jeśli podniesiesz coś z ziemi, typu papierek, albo dotkniesz ręką twarzy czy włosów, menager automatycznie wysyła Cię do umycia rąk. Skoro pracowałeś w takich spelunach że standardy mieliście niższe niż w sieci fastfood, to tego twierdzisz że jest to normalne, to mogę stwierdzić z cała pewnością że masz niedoj🤬ie mózgowe.
"nawet w macu". h🤬ja wiesz jak tam jest jełopie. masz żarcie od corpo po corpo cenach, a żeby móc je od nich sprzedawać za szmal i (też od nich) kupować za taniochę, musisz przestrzegać ich ''standardów''. owszem wszystko co na ziemi to i w koszu... c🤬ja jak dojebie takich jełopów jak ty ze 40 i coś poleci to i tak będą próby "odratowania" bo taki ty w kolejce nie może czekać ponad 2 min bo do fast-foodu przylazł a nie do restauracji...
a w domu wyp🤬alasz 36 kurczaków 30min. po wysmażeniu bo panierka straciła 1 odcień koloru, bo tak jest w kfc. c🤬ja wiesz nawet o fast-foodach a będziesz lemingu ludzi pouczał.
"że standardy mieliście niższe niż w sieci fastfood", gówno wiesz o branży standardy w fast-foodach muszą być zgodne nie tylko z sanepidem, ale również z zaleceniami brandu (kolorki, chrupkość, i inne detale nie mogą odbiegać od wzorca...) oraz zdaniem konsumenta (jak jakiś debil w burgerlandii oparzył się kawką to mac kawy na całym świecie otrzymały oznaczenie uwaga gorące).
Szajba_Man z trzodą nie wygrasz, więc p🤬l ich