Co jak co, ale podobno PiSowcy przepychają ustawę, gdzie pracodawca będzie miał obowiązek podawać w ogłoszeniu kwotę wynagrodzenia, ale Janusze byznesu się wk🤬ią
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantzpodpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.@up a stawki w Lidlu są naprawdę dobre. Byle kasjer bez wykształcenia dostaje tam 2500 netto. Co rok stawka rośnie z automatu.
Zastepcy i kierownicy dostają kasę o które policjanci i pielęgniarki moga pomarzyć.
Do tego paczki dla dzieci i bony na święta. Imprezy firmowe, prywatna opieka zdrowotna, auto służbowe dla kierownika, multisport.
Janusze biznesu i budżetowka ssie pyte w porównaniu do tego co oferuje Lidl.
policjant na starcie (w trakcie szkolenia - prawie rok) dostaje 2100, połowę mundurówki i żadnych innych profitów. Po tym roku i awansie (z urzędu) na grupie zaszeregowania, płaca wskakuje mu na 2600. Po trzech latach, gdy przechodzi do służby stałej, dochodzi mundurówka i trzynastka. Pierwsze mundury dostaje od firmy - oczywiście nie wszystkie, bo resztę ma sobie dokupić. Tak więc jeżeli zsumujemy rocznie trzynastkę i mundurówkę, podzielimy ją na 12 miesięcy, to od czwartego roku służby, na rękę wyjdzie około 3000/mieś. Realnie rzecz biorąc policjant po 10 latach pracy, bez znajomości i poparcia, jest w stanie osiągnąć na rękę około 3700-4000 ... zakładając oczywiście, że nigdy nie podpadnie, bo za takie coś zabiera się pieniążki z dodatku służbowego i z trzynastki
, To już bardziej wchodzi kwestia egzekwowania prawa, jeżeli PiP zacznie przyp🤬alać się do fikcyjnych widełek i j🤬 kary za wprowadzania w błąd w ofercie pracy a te k🤬y tylko czyhają, żeby się wykazać w wstawianiu mandatów
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.