Witam drodzy sadole,
Wracając wczoraj z siłowni, przechodziłem obok remontowanego domu. Przed bramą stali trzej robotnicy i coś biadolili. Przechodząc między nimi, usłyszałem jak młodszy majster pyta się starszych:
- Pytanko mam, jaką viagrę polecacie?
- O k🤬a, w tym wieku już viagry potrzebujesz?! Ja w twoim wieku c🤬jem stoły łamałem!!!
Przez całą drogę miałem banana na ryju
Nie było bo własne
Wracając wczoraj z siłowni, przechodziłem obok remontowanego domu. Przed bramą stali trzej robotnicy i coś biadolili. Przechodząc między nimi, usłyszałem jak młodszy majster pyta się starszych:
- Pytanko mam, jaką viagrę polecacie?
- O k🤬a, w tym wieku już viagry potrzebujesz?! Ja w twoim wieku c🤬jem stoły łamałem!!!
Przez całą drogę miałem banana na ryju

Nie było bo własne