Wysłany:
2011-11-30, 13:24
, ID:
866654
71
Zgłoś
Żona informatyka wysyła go po zakupy.
- Kup parówki, a jak będą jajka, to kup dziesięć.
Chłopina po wejściu do sklepu pyta:
- Dzień dobry... Czy są jajka?
- Są
- To poproszę dziesięć parówek.
podpis użytkownika
Tonący w morzu absurdu…
… sarkazmu się chwyta.