Tassadar napisał/a:
Nie wiedzą o co walczą, chyba że o możliwość wyjazdu do pracy wyk🤬iste ceny paliwa i zajebistą liczbę marketów. Jeszcze im zbrzydnie. Pewnie tydzień dwa i będą jakieś obrady prostokątnego stołu po czym wstąpią w inną komune
ja pierd*le jakim jesteś młotkiem... to chyba oczywiste, że lepiej mieć opcję pracować u siebie + w innych krajach niż tylko u siebie. Może wolałbyś, aby te 2 mln Polaków siedziało w kraju... Nawet nie dostałbyś roboty przy czyszczeniu kiblu, bo renciści po 90 z downem mniej narzekają. A spróbuj tylko cebulaku narzekać na pracę wykonywane w UK... J*bana mentalność... zarabiać w UK przy robocie, która nie wymaga myślenia więcej niż w Polsce lekarz, policjant, wykładowca akademicki i narzekać to j🤬e cebulactwo. Nie mówiąc o tym, że Ci ambitni wybijają się zagranicą i zdobywają coraz lepsze stanowiska. W Polsce z podwójnym mgr szorujesz w mcdonaldzie podłogę... ale, nie c🤬j to UK jest złe. Ja pierd*lę, co z wami zrobił komunizm
Co do cen paliwa to zobacz ile państwo nakłada podatków na to. Tak, tak, nasze kochane państwo. Te pieniądze idą do budżetu kraju, więc dopi*rdala cię twój własny rodak. A liczba marketów nie bierze się z unii tylko z interesu jakiego można na nich zrobić. Płacą podatki, dają pracę. Jest popyt to i podaż się znajdzie. To, że c🤬jową płacą... to k🤬a załóż firmę i sam spróbuj biznesu. Jak zobaczysz ile to wszystko kosztuje to może zapali ci się lampka i zrozumiesz, że problemem jest przede wszystkim koszt pracy w Polsce.
P.S. Oczywiście ty kupujesz tylko na targu, bo markety to zło...
karamon napisał/a:
Ruski najwyżej wp🤬li i zabierze pieniądze, UE jeszcze dupsko "przeczyści" na koniec
Jeżeli będą się zachowywać jak po '39 to przy okazji wyr🤬ają twoją starą, staremu na żywca op🤬lą łapę, bo miał zegarek na ręku, kilkatysięcy zajebią lub wyślą na sybir, a my jeszcze będziemy im wysyłać węgiel i ich popierdółką budować pomniki.