szwedozaur napisał/a:
Czujka i kierowca w jednym na koniec jeszcze zacierał ślady:) Mistrzowie zbrodni.
Obejrzyj film jeszcze raz, a potem zobacz co napisałeś... Może dojdziesz do wniosku, że gości było co najmniej trzech. Bo ta "czujka" chodząca z telefonem chodzi od początku, nawet jak auto manewruje... Chyba, że faktycznie jest też kierowcą i telepatycznie prowadzi pojazd.