Wysłany:
2018-10-24, 10:11
, ID:
5305521
1
Zgłoś
Jak byłem na wakacjach w Włoszech to zalało domki i uliczki pełne wody, mój był minimalnie wyżej więc auto przy domku miało tylko dół opony w wodzie. Inni zalani po lusterka, więc rozpacz i sp🤬olone wakacje. Oczywiście jak na sadola przystało wyciągnąłem sterowaną motorówkę, i zaczęliśmy z wesołą zabawę.