Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Idzie zakonnica chodnikiem w zimowy wieczór. Nagle poślizgnęła się na lodzie. Przechodzący tamtędy Jasio powiedział:
-Ale by się pani wyj🤬a!
Oburzona zakonnica rzekła:
-Chłopcze, czyż nie widzisz kim jestem?
Na to Jasio:
-Ale by się siostra wyj🤬a!
Idzie ksiądz obok budowy i słyszy:
- Franeeeek! Podaj, k🤬a, cegłę!
- A może by tak delikatniej? - zwraca uwagę.
- Dobra. Franek! Podaj, k🤬a, cegiełkę!
Idzie ksiądz przez wieś i widzi, że chłop kleci coś z desek.
- Nad czym tak ciężko pracujesz? - pyta.
- Aa, kibel nowy stawiam bo się stary rozj🤬 w p🤬du.
- Ale mógłbyś to trochę w bawełnę owinąć...
- A co będę owijał?! Dechami naokoło op🤬lę i c🤬j!
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi