Wysłany:
2010-12-31, 15:29
, ID:
504569
2
Zgłoś
Gdyby miał takie dziecko i żona przyprowadziła go z taką fryzurą natychmiast i niezwłocznie poszedłbym po wiadro nalał do niego denaturatu i podpalił następnie nadstawiłbym głowę chłopaka i celu doprowadzenia jego burdelu na głowie do stanu akceptowalnym przez rówieśników. Ponieważ z taką "fryzurą" nadawałby się jednynie do ZOO albo do różnych portali interenetowych gdzie byłby wyśmiewany co w dalszym czasie spowodowało zniszczenie psychiki.
Szkoda że jest już za pozno ale na szczęście nie mam dzieci.
Pozdrawiam Sadoli oby wódki nikomu nie zabrakło to grzech.