mygyry napisał/a:
Złapią, puszcza na drugi dzień, sąd klepnie niską szkodliwość, bo przecież nie ukradł i pojedzie kraść dalej, ot państwo prawa...
Łapy k🤬ią przetrącać!
Umorzą z powodu "niewykrycia sprawcy". Bo przecież samochodów z taką samą rejestracją są tysiące, więc jak mogliby się dowiedzieć kto to taki? Co innego, jakby "umieścił w niewłaściwym miejscu" tęczową flagę, wtedy od razu zostałby odnaleziony. Tekturowe pisowskie pseudopaństwo.