kiedyś się bawiliśmy w parku wieczorem w policjantów i złodziei to "zamknęliśmy" znajomego i krzyczał do nas; "wy k🤬y policyjne" etc. i tak się złożyło, że obok przechodził akurat patrol a, że było to ok 21 to c🤬ja widzieliśmy...wtedy nie wiedzieliśmy czy się śmiać czy płakać...k🤬a
ogólnie to nie dogonili nas