mazga50 napisał/a:
Jak mi kiedyś pies nasrał w domu...
Jak pies nasra w domu to daje mu się czerwoną kartkę i obdziera ze skóry.........
Masztalski pił z kumplami w knajpie.
No ale knajpę zamykają...
Masztalski mówi, idziemy do mnie...
Ale jak k🤬a, tam teściowa z kobitą nam piekło urządzą...
Na to Masztalski... nic sie nie martwta... idziema do mnie.
Poszli... wchodzą, a tam teściowa im buty ściąga, kobita leci do lodówki po flaszkę i zagrychę... k🤬a raj...
Po imprezie pytają o co chodzi...
Na to Masztalski, miołech psa, wracam z robota a pies najszczał na dywan, ja mu dało żółta kartka...
Wracam znowu z robota... znowu najszczane. Dałech mu druga żółta.
Następnym razem nie dość, że najszczał to jeszcze nasrał. Dałem mu czerwoną... i obdarłem ze skóry...
No dobra.... ale co to ma wspólnego z żoną i teściową???
One już mają po dwie żółte, odpowiada Masztalski