@up któryś tam,
Nie baba strzelała po piętrach tylko chłop. Baba miała hukowe tylko - strzelała bardzo dużo razy i ani razu nie było odbicia od ściany. Pan Pała natomiast strzelał na oślep.
Czy oni nie mają szkoleń na strzelnicy?
Natomiast sama akcja piękna. Wg mnie policjanci zachowali się prawidłowo, choć powinni od pierwszego zamachu na nich siekierą, celować w głowę, żeby zabić.
Do zdarzenia doszło wczoraj późnym wieczorem. - Kwadrans przed godziną 22 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie z pogotowia, że w jednym z domów biją się dwaj bracia.
- W domu policjanci zastali 48-letniego mężczyznę z nożami w obu rękach. Był bardzo pobudzony i agresywny. Na widok policjantów ruszył w ich stronę, wymac🤬jąc nożami. Nie reagował na polecenia funkcjonariuszy. Policjanci musieli go obezwładnić, jednak nie mogli tego zrobić poprzez użycie broni palnej. W domu wyczuwalna była bowiem woń gazu.
Po kilku sekundach 48-latek miał już kajdanki na rękach, mimo to nadal szarpał się i krzyczał. Załoga pogotowia ratunkowego przeszukała dom. W jednym z pomieszczeń znalazła ciało 58-letniego mężczyzny. - Lekarz stwierdził zgon - dodała rzecznik policji.