Pani w wannie to jebnięta bambinistka.
Wcale nie, sam jestes posiadaczem węży i wąż nawet w dzikich warunkach nie zaatakuje jak będzie miał problem tylko sp🤬oli. Powiedziałbym że spokojnie 60% ugryzień przez węże w domowych warunkach to pomylenie dłoni z pokarmem (to i to ma sygnature cieplną) a pozostałe 40% to idiotyzm osoby trzymającej węża, tutaj akurat wszystko robi ok, powoli obraca węża bez zaciskania dłoni. Tutaj widzimy Eunectes murinus a potoczniej anakonde zieloną
podpis użytkownika
Nieznajomość prawa boli, ale nieznajomość luk prawnych boli jeszcze bardziej