Każdy broniący policji w Brazylii, nie przeczytał chyba nigdzie nigdy, jak bardzo jest umaczana w bycie konkurencją dla gangów w rozprowadzaniu narkotyków, o skorumpowaniu nie mówiąc. Policjant z łatwością pociągnął za spust, bo nie był to jego pierwszy raz i są debilami ci, którzy uważają, że zawsze w słusznej sprawie. Ale tak to jest, jak debile chcą czegoś podobnego u nas, czyli brazylijskiego burdelu. Każdy cywilizowany kraj, w którym jest względy spokój, ma najpierw sąd i proces.
Po prostu ludzie w Polsce przyzwyczaili się do tak c🤬jowych sądów i prawa
Większość ludzi w Polsce nie ma pojęcia o podstawach funkcjonowania prawa. Policja i prokurator łapią przestępców , kwalifikują czyn, stawiają im zarzuty i gromadzą dowody. Sąd dostaje oskarżonego z dowodami i kwalifikacją czynu, przybija wyrok w granicy określonej w prawie. Jak prokurator odp🤬li fuszerkę, to sąd gówno może, bo nie może szukać dowodów na nikogo, musi być bezstronny. Ale oczywiście cebula widzi tylko sądy, a stojący w cieniu prokuratorzy robią wałki.