No dobrze, były bitwy przeciwko Europie, było dużo bitew, a krucjat było mało. Rozumiem, że autorowi chodziło o podanie argumentów dla przyszłych kłótni z liberałami, ale zapomniał o paru faktach:
-oprócz krucjat prowadziliśmy wojny na szeroką skalę: Korona Rzeczypospolitej, Austria, Wenecja, Francja, Bałkany, Rumunia, Mołdawia i Rosja non stop prowadzili działania wojenne (Rosja stoczyła przeciwko Imperium Osmańskiemu ponad 70 wojen, większość wygrała)
-krucjaty uderzyły również w Bizancjum (o czym pisze
Maupajoke)
-o ile chłopi i biedniejsi rycerze walczyli za ideę uwolnienia Jerozolimy, o tyle władcy walczyli głównie dla łupów wojennych: arabska cywilizacja przewyższała wtedy Europejską, czy nam się to podoba, czy nie (co ciekawe, wtedy właśnie arabowie stwierdzili, że wszyscy Europejczycy śmierdzą. Cóż, obecnie role się odwróciły i to my ich nazywamy brudasami)
-niewolnicy w imperium osmańskim wcale tak źle nie mieli. Byli szkoleni i fanatyzowani i przerabiani na janczarów. I mieli szansę zajść naprawdę wysoko. Nie raz nie dwa były niewolnik zabijał sułtana i de facto sprawował władzę nad państwem.
-osmański system prawny również jest wart wspomnienia. Otóż ottomanie nie kazali wszystkim żyć pod szariatem i każda religia była sądzona wg innych praw, dostosowanych do religii (chodzi głównie o chrześcijan i żydów żyjących w imperium)
-przypominam, że
PRAKTYCZNIE CAŁY świat islamski przez ponad 150 lat był pod butem Brytyjsko/Francusko/Hiszpańskim. Oni doszli do Pirenejów i Wiednia, a my za mordę trzymaliśmy następujące państwa islamskie:
+Algieria
+Tunezja
+Maroko
+Mali
+Egipt
+Jemen
+tereny obecnych emiratów arabskich
+Arabia Saudyjska
+Pakistan
+Bangladesz
+Sudan
+Nigeria
+Palestyna
+Irak
+Kuwejt
+Oman
+Bahrajn
+Brunei
+Jordania
I nie tylko je trzymaliśmy za mordę, ale również je eksploatowaliśmy (i w sumie większość do dziś eksploatujemy

)
-Araby wzięły milion niewolników? Możliwe. Czy my im odpłaciliśmy? Owszem

Parę przykładów:
+ zajęcie najpotężniejszej twierdzy Imperium Osmańskiego, Izmaiłu: 10 tys. wymordowanych (+sułtan zdechł na zawał serca gdy się dowiedział, że ruscy w kilka dni zajęli dumę całego imperium

)
+zajęcie przez Francuzów Algierii i śmierć
875 000 algierczyków w związku z tym
+wojna z hiszpańsko-marokańska kosztowała może nie zbyt dużo krwi, ale w c🤬j siana: 8 mln dolarów (kurs z 1861 czyli 220 mln na dzisiejsze)
+Okupacja Tunezji to tak mniej więcej 200-350 tysięcy zabitych
+Indyjskie powstanie 1857 (bunt nastąpił na terenach obecnego Pakistanu) zostało stłumione kosztem 100 000 powstańców
+upadek imperium osmańskiego - ile turasów wtedy kopnęło w kalendarz to trudno zliczyć
+radziecka interwencja w Afganistanie: 2 000 000 zabitych
+amerykańska inwazja na Irak: 219 tysięcy zabitych i ciągle rośnie (
iraqbodycount.org/ )
+amerykańskie sankcje na Iran: oblicza się, że w wyniku miażdżących sankcji (przypominam, że Iran wyłączono z systemu SWIFT) śmierć głodową i z powodu braku leków śmierć poniosło od kilku do kilkunastu tysięcy irańczyków
itp. itd.
To będzie dobre:
Jakieś muslimy policzyły, że brytyjska okupacja Indii kosztowała życie 1.8 MILIARDA hindusów, a w tym 350 MILIONÓW muzułmanów
sites.google.com/site/muslimholocaustmuslimgenocide/indian-holocaust
O ile liczba jest srogo zawyżona, to kilkadziesiąt milionów owszem zginęło z powodu głodu, nie ma co tego ukrywać.
Co jak co, ale świat muzułmański jest obecnie w
pełnym odwrocie i dlatego tak się obecnie szarpią i wierzgają próbując coś udowodnić.
Muslimskie śmiecie potrafiły przycisnąć Europejczyków tylko wtedy kiedy Europa była w totalnym rozkładzie po upadku Imperium i kształtowała się dopiero nowa tożsamość europejska. Natomiast w ramach wyrównanej walki dostawali wp🤬l praktycznie zawsze.
Taka jest potęga białego człowieka
PS: a teraz idę grać w Europa Universalis IV, bo trzeba Rosją dobić osmanów, którzy śmieli zaatakować Serbię (i podbić Konstantynopol).