No cóż, wszystkim nie dogodzisz. Ja przynajmniej nie udaję kogoś, kim nie jestem...
Nie, nie jest bohaterem. Wypadek (trwały uszczerbek na zdrowiu) w pracy, zwłaszcza takiej, gdzie jebiesz jako zwykły robol w firmie krzak za nędzne 4-5 stówki dniówki oznacza , że jesteś patałachem, który nie potrafi zadbać o swoje bezbieczeństwo i zdrowie, który się wyrabia jak frajer na nowego mercedesa z salonu dla szefa...
Brutalne, ale prawdziwe w h🤬j się podpisuje.
Baronowo, już wyjaśniam:
2700
-150 dojazd x2
--600 paliwo
-150 mapki geo
praca 9 godzin 200zł/godz.
W tym jest amortyzacja sprzętu ew. naprawy
Naprawdę nawet półgłówki zarabiają normalne pieniądze, a własną firmę otworzysz przez internet. To nie jest k🤬a magia, naprawdę.
Wy wszyscy jesteście tu poj🤬i klapą z maszyny opadła z wysokości 1m dopuściły teleskopy a że pracuje jako operator maszyny do wylewek czyli wrzucając worki cementowe będąc w pracy miałem prawo mieć ręce brudne po operacji myślicie debile że lekarze czyszczą dłonie jakbyście byli w domu... Tym ciula co piszą te p🤬lone głupoty życzę podobnej sytuacji albo gorszej i 2bulu pozdro p🤬dy
Baronowo, już wyjaśniam:
2700
-150 dojazd x2
--600 paliwo
-150 mapki geo
praca 9 godzin 200zł/godz.
W tym jest amortyzacja sprzętu ew. naprawy
Naprawdę nawet półgłówki zarabiają normalne pieniądze, a własną firmę otworzysz przez internet. To nie jest k🤬a magia, naprawdę.
Łapska jak u ogra.. Małe, grube i syfiaste.
Lepiej umyj tego palucha, bo sepsy dostaniesz...
4 miechy konkretnego bólu i rok czasu powrotu do pełnej sprawności... Wiem, bo mój stary miał złamanego palucha i też miał druty...