podpis użytkownika
polskiedrogi-tv.pl/podpis użytkownika
polskiedrogi-tv.pl/mój kolega biolog molekularny z tytułem doktorskim własnie robi kurs C+E woli zarabiać 7 tys na rękę niż 3 tys w labortorium naukowym 15 lat po doktoracie .
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.Robota kierowcy ciężarówki nie jest latwa
trzeba do tego inteligencji
wypełnianie dokumentów
różne języki,
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.Wierzę, że człowiekowi po podstawówce może być ciężko pisać.
Jak bywałem zagranicą to wszyscy mówili po angielsku...
Strzał w potylice kierowcy ciężarówki.
Za prędkość.
Do widzenia.
Druga sprawa, to ogarnianie spraw za granicą, gdzie są różne języki, oplaty za autostrady, kontrole celne, wypełnianie dokumentów i masa innych lospwych rzeczy z ktorymi trzeba sobie umieć radzić w trasie .
No i od razu widać, że gowno wiesz, bo kierowca ma styczność z ludźmi, którzy mowią tylko po Francusku, Niemiecku i o angielskim nawet nie slyszeli, ale właśnie takie osoby z teoretyczną wiedzą wypowiadają się najczęściej jak wygląda robota kierowcy, wiedzą wszystko, szkoda tylko, że to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
o angielskim nawet nie slyszeli
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.Geneza problemu z tirowcami jest banalna.
Kierowcą tira nie zostajesz gdy masz doktorat z fizyki kwantowej, skończyłeś mechatronikę i mówisz w 5 językach...
Kierowcą tira zostajesz gdy skończyłeś tylko szkołę podstawową i jedyna umiejętność jaką w stanie jesteś przyswoić to kręcenie kołem.
Dlatego są takim zagrożeniem. Dajesz gościowi, który ledwo umie pisać, 40 tonowy pojazd, który można rozpędzić do 90 km/h. To musi jebnąć...
Jestem gorącym zwolennikiem aby minimalne wykształcenie dla kierowcy zawodowego było na poziomie średnie z maturą.
Problem się rozwiąże.
Tak się składa, że jestem technikiem Mechatronikiem, mowiacym biegle w 3 jezykach obcych plus w 5 jestem w stanie sie dogadać. Do tego pierwszy stopień Zarzadzania logistyką i pierwszy stopień Filologii angielskiej.
Uwaga... jestem kierowcą autobusu, bo po pierwsze nie potrafię sie odnaleźć w świecie ludzi, którzy wyżej srają niż dupę mają. Po drugie zarobki. Dobry kierowca zarabia od 600zl/dzień w górę, więc wolę być tym "prostakiem", który potrafi tylko kręcić kierownicą.
Pozdrawiam
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.Teraz to doj🤬eś.
Kierowca 600 zł dziennie? To już wiem czemu w Polsce brakuje lekarzy. Wszyscy wolą być kierowcami
Mówisz w 5 językach i jesteś kierowcą? Aha...
podpis użytkownika
I tak się powoli żyje na tej wsi.