Hahah już dzbany widzą winę kierowcy BMW. Po samych wgnieceniach na karoserii widać że to ten typ ze spalonego zmieniał pas i zajechał drogę BMW więc czyja to wina? Oczywiście zaraz znajdą się eksperci, którzy napiszą że zapyerdalał ponad 200 km/h, ciekawe po czym to wnioskujecie, po tym gównianym filmiku w nocy gdzie widać jedynie światła? Jak macie tak dobry radar w oczach to idzie do policji
Ale wiadomo już na 100 co dokładnie się odj🤬o czy wy jak stare baby wiecie sami wszystko najlepiej ??
Gdzieś mi się przewinęło że w bmw strzeliła opona.
Tak czy siak jestem ciekaw tej sytuacji.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówHAHA dla mnie k🤬a to jest osoba która traktuje publiczną drogę jak tor wyścigowy bo jeśli by jechał przepisowo to by się to tak nie skończyło.
Po masce BMW można wnioskować, że w momencie samego uderzenia różnica prędkości musiała wynosić około 60- 70km/h ( możecie sobie sprawdzić jak wyglądają samochody przy 50 km/h na crush testach). Dodając to, że kierowca BMW przed samym uderzeniem zapewne trochę wyhamował to można zakładać, że prędkość mogła być 70 - 80 km/h wyższa (co najmniej). Dołóżmy do tego prędkość kierowcy samochodu spalonego 120 - 140 km/h to mamy wynik, że BMW miało koło 200 - 220 km/h na liczniku Szanse, że prędkość była niższa są marne.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówCytując Jaka Bia z FB, bo mądrze napisał:
"Wystarczy przeanalizować fakty widoczne na filmie, gdzie widoczny jest moment wypadku i sprawa jest jasna, kto jest winien. Kia jechała skrajnym lewym. Debil w BMW zapieprzał lewym grubo ponad dozwoloną prędkość (obstawiam min 2 z przodu), walił długimi na Kię (widać odbłyski długich świateł na ekranach dźwiękochłonnych po prawej stronie filmu na samym poczatku filmu, mijanki tak wysoko nie świecą), Kia chciała zjechać na środkowy pas (widać mignięcie prawego kierunkowskazu w Kia ułamki sekund przed zderzeniem), debil z BMW chciał ją wyprzedzić z prawej i dzwon gotowy. BMW rozwaliło bak paliwa w Kia, sądzę, że na pewno benzyna, nie diesel, bo za szybko doszło do zapłonu i od razu dużym płomieniem - widać rozświetlenie przez ogień ekranów po prawej, dlatego niestety Kia stanęła w płomieniach i zginęły 3 osoby, w tym dziecko. Co do lokalizacji lewy - środkowy pas, to widać to na innym filmie ludzi jadących w tym samym kierunku chwilę po wypadku - widać ślady hamowania na jezdni. Widać na nim też przód BMW, co też wiele wyjaśnia. Dla mnie sprawa jest bezsporna, zabójca z BWM powinien dostać dożywocie za umyślne spowodowanie śmierci 3 osób. Umyślne, bo zapierdzielał bardzo, bardzo szybko i musiał mieć świadomość z czym to się wiąże."
Tyle w temacie.
Kierowca BMW do utylizacji. Ale znając życie pewnie się upiecze, po kilku latach wyjdzie.
Posłuchaj debilu w Skodzie, zareagować, to można przy 50, to jest k🤬a autostrada a nie uliczka osiedlowa i nie ma znaczenia czy jechał 140/180 czy 200. A jak jedziesz z rodziną, to tym bardziej bądź ostrożny i nie wp🤬laj się jadąc 95 na lewy pas wyprzedzając ciężarówkę jadącą 90. Na autostradach, to nie prędkość zabija tylko brak rozumu. Często latam autostradami i nie ma nic gorszego jak kierowcy jadący 80/90, czasami nawet bez kierunkowskazu wp🤬lają się na lewy i wyprzedzają dodając raptem 5/10 km/h a za nim same heble, długie i klaksony. No i jest tego efekt jak na filmie. Włącz myślenie albo jeździj bocznymi.
Tu masz fotki prawego przodu
Zasadniczo łap piwko, aczkolwiek w nocy ocena odległości i prędkości w lusterku to raczej trudna kwestia.