Ale czy ja gdzieś wydaje wyrok? Motłoch rządny krwi już dawno wie kto jest winny.
A fajnie by było znać dokładne okoliczności, bo wypadek ciekawy.
Twoje hipotezy o tym że nowe sportowe auto za bańke zwija się na srodkowy pas przy 250 na lekkim łuku sugerują że renault megane to max czym w życiu jeździłeś.