Wysłany:
2021-04-08, 16:22
, ID:
5950702
1
Zgłoś
A c🤬j im obu w dupę, j🤬a droga krajowa, przejścia dla pieszych od razu po łuku [jak zawsze super!], ale ograniczenia do 50 są, prawda? Nie ma to jak zap🤬lać [jak na dostawczak czy tirem] te 80-90 km/h i mieć w dupie to, że jakieś dziecko może akurat wyskoczyć na drogę czy coś w ten deseń co później w sądzie powoduje płacz "buee nie wiedziałem, przepraszam rodzinę, nie chciałem". Nie mam nic do ludzi, którzy cisną 150-160 na autostradzie [nawet więcej jak jest mały ruch] czy ekspresówkach, w dobrych warunkach, sprawnymi dobrymi autami, ale jechać rzęchami po kuj wie jakim remoncie krajówkami i zap🤬lać prawie 2x ponad ograniczenie to jest zwykła zbrodnia. Sądy nie powinny mieć żadnych sentymentów by skazywać takich ludzi na wysokie wyroki + ciężka praca w pierdlu i wszystko dla rodziny [acz to grosze] to jeszcze zlicytować wszystko co sk🤬iel ma jako rekompensata za stratę [dajmy na to w wysokości tego co zagarnęły rodziny ofiar smoleńska]. Gówno mnie obchodzi czyja to wina, gdyby jechał przepisowo to by spokojnie zdążył 2 razy zahamować