Ale wiesz, że hamulec wciska się nogą, a klakson dłonią i te dwie czynności można wykonać jednocześnie?
Odbić? W takich sytuacjach się nie odbija, bo wpadniesz w poślizg, ominiesz gnoja, zniszczysz auto w rowie albo co gorsza przemieli Cię ciężarówka z przeciwka, a typek odjedzie, nie poczuwając się do winy. Ubezpieczyciela będzie to gówno obchodzić i nic Ci nie wypłaci. W takim wypadku wbijasz heble i czekasz czy wyhamujesz czy nie, jeśli nie to albo się dogadujecie albo dzwonicie po niebieskich.
Swoją drogą, to zawsze mnie dziwią komentarze tego typu pod takimi filmami - c🤬j z tym, że gość w Volvo wyjechał jakby mieszkał na ziemi sam, że w dupie ma przepisy i warunki drogowe, trzeba się przyp🤬olić do tego, że ktoś wcisnął klakson. Swoją drogą mógł to zrobić przypadkowo, gdy po wciśnięciu hebli poleciał do przodu i odruchowo zaparł się o pierwszy lepszy punkt kierownicy, bo rękę miał np na podłokietniku.