Kierownik to idiota miał miejsce miał czas
Od czasu do czasu poluzowywujcie sobie śruby ot tak chociażby w garażu. Jeśli nie zmieniacie teraz opon bo zima słaba to śruby potrafią się kórewsko zapiec i zgrza ,więc potem trudno będzie wam to na drodze odkręcić, raz k🤬a miałem taką sytuację . Dotyczy to przede wszystkim felg stalowych . Przy Alu nie powinno być problemu
Nie wiem który z nich to większy idiota
Trzeci sezon serialu odwrócił uwagę od drogi xD
W alu też tak potrafią. A jak fajnie stalowa felga potrafi "przyrosnąć" do piasty. Odkręcasz śruby i możesz jechać dalej xD
Można stosować smar grafitowy na piastę i na gwinty szpilek. Pomoże i nie zaszkodzi.
A czemu który z nich? A co miał zrobić typ gdy złapał kapcia na autostradzie? Zrobił co mógł. Auto na awaryjnych zjechane na pas do tego przeznaczony, kierowca w kamizelce odblaskowej, trójkąta brak bo pewnie prawo u nich go nie wymaga i gdyby nie wymagało go u Nas to 90% Polaków jeździło by bez takich rzeczy jak apteczka, trójkąt i gaśnica.
Kierowca tira miał jedno zadanie. Siedzieć na dupie i patrzeć na drogę. Jak na pustej drodze w nocy można nie zauważyć dwóch migających pomarańczowych punktów i wielkiej odblaskowej kuli zaraz obok nich 200 metrów od siebie. Nawet nie zerkał co kilka sekund.
Przy alu mniej i rzadko, bo wynika to z tego że na przykład alu ze stalą to ciężko zespolić jest nawet w warunkach warsztatowych
Tak, zgadzam się z tym że rzadko, jednak to nie jest kwestia tyle zespolenia co "ciasności" jak aluminium w gnieździe przypuchnie.
Często przy odkręcaniu takiej śruby schodzi razem z całą farbą z gniazda.
Jeśli używasz nakrętek do szpilek Chromowanych a to jest w 99 %, a więc odkręcisz bo chodzi mi o to , że alum nie da się pochromować ,
Wesołych Świąt
Przy alu mniej i rzadko, bo wynika to z tego że na przykład alu ze stalą to ciężko zespolić jest nawet w warunkach warsztatowych
Stalowa mi nigdy nie przyrosła do piasty, a aluminiowa już kilka razy tak. Wożę teraz drewnianego klina w bagażniku, w razie przyrośnięcia stuknięcie lagą do kół w felgę przez drewno od środka działa za każdym razem. Ważne żeby walić w felgę przez drewno, wystarcza jedno stuknięcie, w oponę można sobie pół nocy tłuc na poboczu.