Wysłany:
2017-01-26, 23:04
, ID:
4825433
3
Zgłoś
Odruch bezwarunkowy, widać jak nic. Na początku negatyw obskoczył mu kieszenie spodenek, później jakiś łańcuszek z szyi, a jak już zabrakło fantów to instynkt nakierował go na pierwszą najbardziej świecącą się rzecz...
podpis użytkownika
Sa momenty, sa chwile, sa ludzie i sa debile