Wysłany:
2024-02-13, 20:34
, ID:
6610838
4
Zgłoś
ale mnie wk🤬iają takie j🤬e c🤬je na stoku co nie widzą nic poza przyczepionej do swoich nóg deski/desek
sam niejeden raz miałem przygodę na stoku bo jakiś k🤬s stwierdził że 3 zakręty pojedzie wąsko a 4 w c🤬j szeroko, albo jeszcze gorzej jak prowadził ze sobą dziecko i w ostatniej chwili stwierdzają a c🤬j teraz sobie skręcimy, wyj🤬e że ktoś może jechać szybciej i obrał jakąs trasę na minięcie, ONI są kuurwa najważniejsi
albo stanie sobie taki na stoku stoi juz 15 sekund w jednym miejscu, Ty go chcesz ominać a ta k🤬a nagle stwierdzi "ruszę, ale powoli, w którąś stronę,, bo napewno nikt mnie nie będzie chciał ominąć, i przez taką k🤬e jebłem raz tak o stok że tylko dzięki kaskowi nie trafiłem do szpitala ani wstrząśnienia nie miałem
więc ten c🤬j na desce powinien jeszcze dostać wychowawczy wp🤬l
sam jeżdże na desce, i c🤬j jakbym tylko zaliczył glebę, ale nieraz ludzie nie zdają sobie sprawy że może to doprowadzić do czegoś poważniejszego niż tylko skręcenie lub złamanie.... a no i jeszcze kwestia zrobienia coś komuś, a potem ubezpieczenia i c🤬j wie co jeszcze
LUDZIE K🤬A PATRZCIE NA STOKU JAK JEZDZICIE NAWET POMIMO TEGO ZE JESTESCIE NIŻEJ, JAK NIE MYSLICIE O SOBIE TO C🤬J ALE MYSLCIE O INNYCH!!!